FILOZOFIE SZCZĘŚCIA A TERAPIA GESTALT CZ. 3

Harmonia

Jaka jest zatem wspólna cząstka definicji szczęścia bez względu na podejście filozoficzne, religię i kulturę? Kiedy człowiek jest szczęśliwy? Czyż nie wtedy, gdy jest w zgodzie ze sobą, spełnia i rozwija własne życie, potrafi się nim cieszyć i towarzyszy innym w odkrywaniu ich drogi? Na myśl przychodzi mi harmonia, równowaga wańki-wstańki, albo jak kto woli namagnetyzowana krawędź Tatarkiewicza. Świadomość siebie i harmonia z samym sobą na wszystkich poziomach egzystencjalnych, harmonia małych celów życiowych z dalekosiężnymi i ich zgodność z celem i sensem życia ale też harmonia z innymi ludźmi, zgodność i spójność niezbędna do rozwoju człowieka, do bycia szczęśliwym.

Harmonia pasuje do wszystkich podejść. Harmonia to nie szczęście idealne, lecz empiryczne. Można być w harmonii ze sobą, będąc jednocześnie cierpiącym. Można też mieć zdrowie, dostatek, sukcesy i czuć się zagubionym. To odpowiedź, której szukałam. Ludzi szczęśliwych łączy harmonia.

Przegląd tych filozofii był mi potrzebny, żeby zamknąć pewien etap w moim życiu, upewnić się, zweryfikować i pogłębić moje własne rozumienie szczęścia. Potrzebowałam poszerzyć obszary harmonii w sobie, ponownie zintegrować w całość swoje poglądy. Domknęłam swój własny Gestalt. W dodatku taka uniwersalna odpowiedź zostawia ogromną przestrzeń do interpretacji, pasuje do osób z różnych kultur i religii, momentów życiu i historii osobistych. Harmonię każdy człowiek organizuje na właściwym sobie poziomie, we właściwy sobie sposób.

Pisząc o harmonii, uważam za zasadne zatrzymać się dłużej na rozważaniach Martina Bubera, którego myśli stanowią część fundamentu filozofii Gestalt. W „Drodze człowieka”, w przepiękny sposób, pisze on o sensie życia w harmonii. Swoje rozważania rozpoczyna i kończy pytaniem „gdzie jesteś?”. Gdzie jesteś człowieku tu i teraz w tym momencie swego życia, dokąd doszedłeś, co zrobiłeś ze swym życiem? Gdzie jesteś, za jakimi maskami ukryłeś się? Jak daleko od siebie samego? Gdzie twoja wewnętrzna harmonia? Ale także: gdzie jesteś w relacjach z innymi, jaka jest twoja z nimi harmonia? Dokąd zmierzasz? To są pytania medytacyjne, zatrzymujące, pobudzające do refleksji nad własnym życiem, do kontemplacji.[1]

Człowiek, by dobrze spełnić swoje życie, czyli być szczęśliwym, choć to słowo nie pada u Bubera, musi odnaleźć swoje ja – zaprowadzić ład, harmonię w sobie samym. Musi poszerzyć swoją świadomość i poukładać się w sobie. Poukładanie w sobie (zjednoczenie duszy) Buber rozumie jako zjednoczenie całego człowieka, tzn.: ciała i ducha jednocześnie, czyli harmonię osoby. Jeśli tej harmonii nie ma, to wbrew własnym złudzeniom staje się niewolnikiem swej sytuacji wewnętrznej. Według koncepcji zaburzeń w terapii Gestalt mamy wtedy do czynienia z usztywnionym Gestaltem, niedokończonym Gestaltem, bądź kompulsywnym powtarzaniem. Dalej chodzi o to, by przemienić też swoje życie zewnętrzne, żeby być w harmonii ze swoim światem, bo „rzeczywistą transformację, prawdziwą odbudowę – najpierw samej osoby, a następnie jej związków z innymi – można osiągnąć jedynie przez zrozumienie całości jako całości.”[2] Czyli mowa tu o harmonii w wymiarze wertykalnym – harmonii człowieka z samym sobą na wszystkich poziomach egzystencji oraz o harmonii w wymiarze horyzontalnym – człowieka z innymi ludźmi i otoczeniem. Jak ujął to Buber „Źródłem wszelkich konfliktów między mną a bliźnim jest fakt, że nie mówię tego, co myślę i, nie robię tego, co mówię.”[3]

Trzeba tutaj dodać, że raz osiągnięta „jedność duszy nigdy nie jest ostateczna”.[4] Oznacza to kolejne zdarzenia, pytania, nowe Gestalty, odpowiedzialność utrzymania tejże harmonii. Oznacza też nadzieję, bo „człowiek z rozdartą i pełną sprzeczności duszą nie jest bezradny.”[5] Jest odpowiedzialny za nieustanne dbanie o harmonię własnej duszy.

Podsumowaniem definicji szczęścia wspólnym pojęciem harmonii domyka jeden z moich Gestaltów. Ja jako człowiek znalazłam satysfakcjonującą mnie odpowiedź na pytanie: co to jest szczęście.


[1] Buber M., Droga człowieka według nauczania chasydów, Wydawnictwo Cyklady, Warszawa 2004.

[2] ibidem, s. 32

[3] ibidem, s. 34

[4] ibidem, s. 28

[5] ibidem, s. 27